Gata Says Cheese!


Panir
 
 
Ser indyjski (tu produkcji polskiej), z mleka krowiego pasteryzowanego, kwasowy, świeży (niedojrzewający), półmiękki. Zawartość tłuszczu 19g/100g. Sól 2g/100g (oryginalnie ser powinien być niesolony).

Indie są największym światowym producentem nabiału, ale sery zajmują w nim podrzędne miejsce. Tym niemniej legendarne tradycje serowarstwa na tym subkontynencie sięgają okresu wedyjskiego, kiedy powstawały święte księgi hinduizmu (między drugim a pierwszym tysiącleciem pne.). Wedy wspominają produkcję sera przy pomocy kory i owoców zawierających enzymy koagulujące, a także "dadhanvat" - seropodobny produkt, który mógł posiadać oka. Bardziej wiarygodne źródła twierdzą, że Panir mógł zostać sprowadzony do północnych Indii przez najeźdźców perskich i afgańskich w XIII-XIV wieku. Prawdopodobnie z powodu religijnego tabu dotyczącego dodawania do mleka środków zakwaszających, produkcja Panira i innych serów nie rozpowszechniła się w północnych Indiach aż do XVI wieku, a w Bengalu do początków osadnictwa portugalskiego w XVIII w.

Słowo "panir" (często spotykane w wersji angielskiej "paneer") wywodzi się z języka staroirańskiego. W perskim i hindustani "panir" znaczy "ser", niezależnie od rodzaju (dosłownie "zrobiony z mleka"). Podobne nazwy na oznaczenie sera funkcjonują w armeńskim, azerbejdżańskim, bengalskim, tureckim i turkmeńskim. Szukałam informacji o ewentualnym zastrzeżeniu słowa "paneer" - jedyny wynik pozytywny dla Indii daje wyszukiwarka Global Brand Database WIPO, ale zastrzeżenie nie obejmuje serów.

Ser o tej nazwie jest znany głównie na terenie Indii północnych, Bengalu i Pakistanu (bardzo mało popularny w Indiach południowych), pierwotnie był wyrabiany głównie z mleka bawolego, w mniejszym stopniu krowiego. Najbardziej charakterystyczną cechą Panira jest zakwaszanie mleka poprzez dodanie kwasu pochodzenia roślinnego, najczęściej soku z cytryny. Ponieważ w hinduizmie krowy są uważane za "święte", użycie podpuszczki cielęcej jest zabronione przez prawo.

Podobno jeszcze w połowie XX wieku w Indiach nie uważano Panira za ser, utożsamiając pojęcie sera z produktami dojrzewajacymi i/lub przetworzonymi, np. serami indyjskiej marki Amul. Dopiero w latach 1970. zaczęły się eksperymenty z serami świeżymi, co zaowocowało znacznym wzrostem produkcji i spożycia w XXI wieku, choć nadal Panir jest traktowany głównie jako dodatek do potraw. Jest używany w curry, smażony bezpośrednio lub w cieście. Ze względu na wysoką zawartość protein często zastępuje mięso w indyjskich potrawach wegetariańskich. Tradycyjnie z ugniecionego na gładką masę twarogu zwanego chhena są wyrabiane indyjskie słodycze - przez dodanie cukru, ghi (klarowanego masła) i dodatków smakowych. Jednym z najpopularniejszych jest Rasgulla / Rasogolla / Rasagola - kulki z twarogu gotowane w cukrowym syropie (posiada indyjski certyfikat GI w Bengalu Zachodnim i Orisie). Ponieważ Panir ma nikły zapach i smak, dobrze absorbuje smaki i aromaty pozostałych składników potraw. Współcześnie na świecie Panir jest używany jako ser sałatkowy lub na grill (nie topi się w wysokiej temperaturze).

Technologia (według anglojęzycznej Wikipedii). "Panir przygotowuje się przez dodanie kwasu spożywczego, takiego jak sok z cytryny, ocet, kwas cytrynowy lub dahi (jogurt) do gorącego mleka w celu oddzielenia skrzepu od serwatki. Skrzep odsącza się w muślinie lub gazie i odciska nadmiar wody. Powstały twaróg chhena zanurza się w schłodzonej wodzie na 2-3 godziny, aby poprawić jego teksturę. Od tego momentu przygotowanie Panira różni się w zależności od jego zastosowania i tradycji regionalnej.
W kuchni północnoindyjskiej chhenę zawija się w szmatkę, umieszcza pod dużym ciężarem, np. kamienną płytą, na 2-3 godziny, a następnie kroi w kostkę do wykorzystania w curry. Krótsze prasowanie (około 20 minut) daje ser bardziej miękki i puszysty. W kuchni Bengalu, Orisy i innych kuchniach wschodnioindyjskich chhena jest ugniatana do konsystencji przypominającej ciasto, mocno solona i utwardzana w celu uzyskania Panira (zwanego Ponir), który jest zwykle spożywany w plasterkach z różnymi rodzajami chleba, smażony w głębokim tłuszczu w lekkim cieście lub używany do gotowania. W okolicach miasta Surat w stanie Gudźarat wytwarza się Panir Surti poprzez odsączenie twarogu chhena i dojrzewanie go w serwatce przez 12-36 godzin".

Według indyjskiej (hindi) Wikipedii "Panir jest produkowany w dwóch typach:
wilgotny i miękki, zawierający większą ilość wody, oraz suchy i twardy, o mniejszej zawartości wody. Na rynku sprzedawane są cztery rodzaje sera: wytwarzany z pełnego mleka, do którego zwykle dodaje się masło; wytwarzany wyłącznie z pełnego mleka; wytwarzany z odtłuszczonego mleka; zawierający margarynę".

Ser został kupiony w sklepie Eco-India.pl w Poznaniu przy ul. Dąbrowskiego 30/32. Cena 60 zł/kg. Prostopadłościenny kawałek o wadze 190 g, wymiary: 8 / 7 / 3 cm. Pakowany w folię pr
óżniowo. Dwie etykiety - jedna kolorowa z nazwą i logiem marki Jivaa, druga informacyjna. Skład nie wymienia rodzaju zakwaszacza, wskazuje za to obecność soli. Informacja na etykiecie podaje, że ser wyprodukowano dla India House Cash & Carry w Jankach. Jivaa to jedna z marek własnych firmy India House (trademark chroniony na terenie UE od 2021), obejmuje głównie produkty spożywcze. Na etykiecie nazwa "Paneer". Pani sprzedająca nie wiedziała nawet, że ser jest polski, zapewniała, że wcześniej Panir pod brandem Jivaa był produkcji niemieckiej.

Producentem sera jest istniejąca od 1930 Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Pszczynie (województwo śląskie, powiat pszczyński). Mam już od nich Chochółkę Pszczyńską. Rok 1930 to data wpisana spółdzielni do Rejestru Sądowego, zaś pierwsze walne zebranie członków odbyło się w 1934. Staraniami zarządu uzyskano od księcia pszczyńskiego parcelę pod budowę zakładu przetwórczego, który otwarto w 1939, kilka miesięcy przed wybuchem wojny. Podczas niemieckiej okupacji działalność spółdzielcza została zawieszona, wznowiono ją w 1945. W latach 1950-1957 spółdzielnia była upaństwowiona, a w 1976-1980 wchodziła w skład WSM w Katowicach.

Oryginalna firmowa etykieta sera zawiera nazwę "Panir / ser sałatkowy / grillowy / w stylu indyjskim" (w sieci są też zdjęcia wariantów "sałatkowy ser indyjski" i "sałatkowy grillowy ser indyjski"), dopisek "Ręcznie robione!" oraz obrazek kwiatu lotosu.
Strona internetowa firmy jest bardzo skąpa, brak opisów produktów. Znaleziony w sieci artykuł ze strony pless.pl informuje, że OSM Pszczyna produkuje Panir od lutego 2022. Autorem (identycznej z pierwotną) receptury jest prezes OSM Marek Pisulak. Ser znalazł uznanie mieszkających w Polsce Indusów, w tym restauratorów, jest też sprzedawany za granicę - do Niemiec i Austrii. W 2022 wytwarzano 10 ton Panira miesięcznie, a na 1 kilogram sera zużywano 7 litrów pełnotłustego mleka.
Niestety prawidłowa z punktu widzenia polszczyzny nazwa "Panir" zamiast zanglicyzowanej "Paneer" to nie wynik świadomości językowej, ale "zmieniona firmowa nazwa". Prawdopodobnie ta sama ostrożność doprowadziła do zmiany określenia "ser indyjski" na "ser w stylu indyjskim". Analogiczne zabiegi mają miejsce w przypadku innego "egzotycznego" sera pszczyńskiej produkcji - "Akavi w stylu arabskim" (prawidłowa nazwa sera to Akkawi).

Konsystencja półmiękka, zwarta, jędrna, gładka, jednolita, dość elastyczna, wilgotna, odrobinę mączna podczas jedzenia. Skórki brak. Barwa bladożółta, off-white, jasnej kości słoniowej. Zapach bardzo nikły, orzeźwiający, mleka, śmietany. Smak znikomy, delikatny, mleczny, słodki. Zupełnie niesłony - tak jak powinno być. Nie mam pojęcia gdzie podziała się sól, wymieniona w składzie w dużej ilości 2 gramów na 100.



Copyright Gata 2024