Podróże małe i duże...




   
Dolne miasto:
Stacja kolejowa HaShmona - ulica Derech HaAtsma'ut (466) - mijane ulice prostopadłe: HaBankim (471), Aza (472), Patriya (473), piesze przejście (474), Natan (475), Moshe Aharon (476) - Eliyahu HaNavi (477) - parking przy Natanzon i kościół karmelitów Eliasza Proroka (478) - Meczet al-Jarina - Sail Tower - Meczet as-Saghir (484) - była łaźnia (485) - cmentarz muzułmański przy Kibbutz Galuyot (486) - Meczet al-Istiqlal (487) - hummusownia Abu Marun (488-489) - ulica Shivat Tsiyon (490) - kościół al-Saida przy Sderot HaPalyam (491-492) - biurowiec przy Sderot HaPalyam 5 (493) - dolna stacja Carmelitu Paris Square (494).
Hadar HaKarmel (środkowa stacja Carmelitu HaNevi'im):
Plac Masaryk (496, 504) - ulica Shabtai Levi (495) - wieżowiec Armon Tower 71 metrów/20 pięter/1999 (497) - ulica Herzl (498, 499, 505) - kompleks sklepów przy Herzl/Berwald (500) - ulica HaNevi'im (503).
Góra Karmel:
Górna stacja Carmelitu Carmel Center (bulwar HaNassi) - hotel Dan Panorama 85 metrów/23 piętra/1986 (506) - ulica Sha'ar HaLevanon (507) - ulica Yefe Nof (518, 523) - restauracja hotelu Dan Carmel Haifa (519) - Louis Promenade (520) - górne wejście do ogrodów Baha'i (526, 527, 529) - powrót ulicą Yefe Nof.
Zejście z góry:
Schody z Henrietta Szold (536) - najstarszy żydowski szpital w Haifie (od 1922) Bnei Zion przy Eliyahu Golomb (537) - Spinoza Stairs (538-539) - ulica Balfour/Yerushalayim (543) - ulica Herzl (546, 548) - powrót do Tel Avivu marszrutką szerut firmy Amal Taxi z HeHaluts 6.

 
26 lutego 2020 - suplement muzealno-hummusowy
 



W odróżnieniu od innych izraelskich miast, które dotąd odwiedziłam, dokładny przebieg XVIII-wiecznych murów miejskich Haify jest trudny do znalezienia w sieci. Wiadomo, że mury zostały częściowo zburzone przez Brytyjczyków podczas walk arabsko-żydowskich w 1948 i ostatecznie przez rząd izraelski około roku 1949.
 
Ze skrawków informacji pozbieranych na różnych portalach wyłania się prawdopodobny przebieg: mur wschodni - wzdłuż ulicy Shimon Rudik, mur południowy - wzdłuż Shivat Tsiyon, mur zachodni - na wysokości placu Paris (ulice Hatib i HaNavi), mur północny - wzdłuż Derech HaAtsma'ut.
Artykuł Yaira Safrana z 2014 "Haifa al-Jadida: The Surrounding Walls and the City Quarters" jest niestety płatny i to mocno (45 dolarów), ale jest dostępna miniaturka mapki, na której plan miasta z 1841 nałożono na współczesne zdjęcie lotnicze Haify.
Głównym celem naszej drugiej wizyty w Haifie było zwiedzenie Muzeum Nielegalnej Imigracji i Marynarki Wojennej. Ponieważ ekspozycja dotyczy historii najnowszej, informacje i zdjęcia umieściłam na końcu relacji. Muzeum mieści się przy ulicy HaHagana - długiej szosie biegnącej od stacji kolejowej Hot Carmel na południowym zachodzie, na północ i następnie na wschód wzdłuż brzegu do stacji Bat Galim. My wysiedliśmy właśnie na Bat Galim i doszliśmy ulicą Kheil ha-Yam (001) do HaHagana, którą ruszyliśmy w kierunku zachodnim. U zbiegu tych ulic stoi betonowy wieżowiec wyglądający na opuszczony - Egged House (004-006). Prawie 67 m. wysokości, 14 pięter, charakterystyczna betonowa "korona" i wąska podstawa upodabniająca budynek do gdańskiego Zieleniaka, architekt A. Freiberger, styl architektoniczny - brutalizm. Budynek stanął nad ówczesnym centralnym dworcem autobusowym i służył jako biurowiec - stąd nazwa (Egged to izraelski odpowiednik PKS). Data ukończenia budowy to 1969. W latach 2002-2003 powstały dwa nowe dworce autobusowe, które zastapiły dworzec Bat Galim. Obecnie jest on używany tylko jako baza pojazdów Egged, a według strony emporis.com wieżowiec miał być w 2004 przekształcony w mieszkalny, co jak się wydaje nie nastąpiło.
Muzeum jest usytuowane w sąsiedztwie dwupoziomowego skrzyżowania Allenby Interchange (008) na wysokości klasztoru Stella Maris na Górze Karmel (011) oraz umieszczonej w jego sąsiedztwie górnej stacji działającej od 1986 turystycznej kolejki linowej, łączącej szczyt góry z plażą Bat Galim (012-014). Na skwerze przy ulicy Salvador (015) znajduje się pomnik-rzeźba upamiętniający okręt INS Eilat, zatopiony u brzegów Egiptu podczas wojny sześciodniowej w 1967 (016-017). Autorem jest artysta Igael Tumarkin. Rzeźba powstała w 1994 i pierwotnie stała w bazie marynarki wojennej, w 2009 przeniesiono ją do obecnej lokalizacji.
Po zwiedzeniu muzeum poszliśmy wzdłuż HaHagana na wschód, wracając do skrzyżowania z Khei ha-Yam, gdzie ulica HaHagana zmienia nazwę na Jaffa. Po przeciwnej stronie ulicy niż Egged House stoją dwa biurowce: 12-piętrowy, 46-metrowy modernistyczny Beit Amot Haifa (022) z 1999 i 53-metrowy, 13-piętrowy postmodernistyczny Kolbo House (026) z 2001. Miejsce, gdzie od ulicy Jaffa odchodzi HaBarzel (027), to pobliże lokalizacji "starej Haify" przed jej zburzeniem przez Zahira al-Umara. Obecnie tylko nazwa uliczki El-Atiqa przypomina to miejsce. Ulica Al-Idrisi (028) łączy stare z nowym: budynek Hondy po lewej, stare osmańskie domy po prawej. Przy rondzie Antona Schmidta skręciliśmy w Derekh Yafo, gdzie coraz częściej można spotkać ocalałe stare domy. Na rogu z Sderot Ben Gurion stoi postmodernistyczny kompleks biurowo-handlowy Lev HaMoshava Mall z 1999 (033). Jest to już teren dawnej kolonii niemieckiej, a ulica Ben Gurion była - jako Carmel Strasse - główną arterią kolonii. Obecnie trwa renowacja zachowanych historycznych budynków w ramach rewitalizacji dzielnicy. Większość domów nosi cechy stylu osmańskiego, w tym charakterystyczne łukowo sklepione okna. Po Derekh Yafo doszliśmy do wysokości głównej stacji kolejowej HaShmona i w bocznej uliczce pokazał się nam częściowo słynny Dagon (039). Dagon to silos zbożowy przy Derech HaAtsma'ut (plac Plummer), jego właścicielem jest Dagon Grain Silos Israel Ltd. Ma 68 m. wysokości i 100 tys. ton pojemności. Na parterze znajduje się unikatowe muzeum archeologiczne historii upraw i użytkowania zbóż. Pomysłodawcą Dagona był belgijski biznesmen Reuben Hecht, a architektem - urodzony w Warszawie Ossip Klarwein. Ten prywatny terminal zbożowy był budowany w 1953-56, rozbudowany w 1966, a od 2003 należy do miasta. Dagon to imię kanaańskiego boga zbóż i upraw.
Po prawej stronie otworzył się nam widok na Górę Karmel. Na jej zboczu znajdują się budowle należące do kompleksu Światowego Centrum Bahaizmu. Na samym szczycie, na bulwarze HaNassi, stoi 45-metrowy modernistyczny hotel Dan Carmel Haifa (040). Nof Hanna (041) przy Yefe Nof to historyczny budynek, jeden z pierwszych zbudowanych na górze na początku XX wieku, służący pierwotnie jako hotel, w 2005 zakupiony przez prywatnego inwestora, który odrestaurował stary dom i dobudował do niego nowoczesny, tworząc kompleks apartamentów (na zdjęciu widać tylko nową część).
Przy Derekh Yafo stoi sporo ciekawych budynków - starannie odrestaurowany stary dom zaadaptowany pod biura firmy Pikoya (043), naprzeciwko niego 46-metrowy, 12-piętrowy modernistyczny Bank Leumi (044), a dalej (gdzie Derekh Yafo zmienia nazwę na Natanzon) także pięknie odnowiony stary dom - siedziba firmy IGMI (045). Na zdjęciu 046 widać w dalekiej perspektywie 52-metrowy, 14-piętrowy biurowiec modernistyczny przy Sderot HaPalyam 5.
W miejscu gdzie ulica Natanzon dochodzi do placu Paris (047) prawdopodobnie znajdowała się zachodnia brama wejściowa do osmańskiej Haify - brama Jaffy. Sam plac nazywał się wtedy Sahat al-Hamra (plac Hamra). Był prostokątny, otoczony przez ogród, rynek i kościoły, a później też kawiarnie i hotele. Ponieważ znajdował się w części chrześcijańskiej miasta (często zwanej Harat al-Kanayis czyli dzielnica kościołów), był dosłownie obramowany kościołami: na południowy wschód zbudowany w 1862 grekoprawosławny NMP (Al-Saida), na północ karmelicki Eliasza Proroka z 1867, na południe maronicki St. Louis z 1890. Po rozrośnięciu się miasta za mury plac był miejscem postoju powozów "komunikacji miejskiej" kursujących do kolonii niemieckiej, a później autobusów. Prowadziło do niego pięć głównych ulic, w tym Market (obecnie Natanzon) przecinająca całe miasto od zachodniej bramy Jaffy do wschodniej bramy Akki. Obecny plac to jedynie mała część powierzchni pierwotnego.
W 1954 rząd zamówił u francuskiej firmy system metra Carmelit i kurtuazyjnie zmienił nazwę placu na Paris. Carmelit to podziemna kolej linowo-terenowa zbudowana w latach 1956-59 i będąca jedynym metrem Izraela. Długość trasy to 1,8 kilometra, różnica poziomów wynosi 274 metry. Carmelit ma sześć stacji, na placu Paris znajduje się dolna (048), do 2018 nosząca nazwę Paris Square, potem przemianowana na Downtown. Plac został gruntownie odnowiony w 2011, niedługo po naszej pierwszej wizycie. Projekt jest dziełem francuskiej firmy, a władze Paryża podarowały elementy dekoracyjne, w tym jeden z symboli Paryża - żeliwną, malowaną na zielono fontannę Wallace'a (049-050) w największym wariancie z czterema kariatydami.
Jeden ze wspomnianych wcześniej kościołów - karmelicki Eliasza Proroka z 1867, znajduje się przy pobliskim placu parkingowym (051) i wygląda na kompletnie zaniedbany.
W ten sposób doszliśmy do zdecydowanie najsłynniejszego i najwyższego wieżowca Haify - modernistycznego Sail Tower (052), zwanego przez miejscowych Rakietą. Budowany między 1999 a 2002 według projektu firmy Dina Ammar - Avraham Curiel Architects, ma 137 metrów wysokości (152 z iglicą) i 29 pięter. Budynek jest siedzibą Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, co powoduje zabawną sytuację - nie wolno go fotografować, ale tylko z bliska. Kiedy w powrotnej drodze podeszłam z aparatem do wejścia od strony Sderot HaPalyam (054), zostałam upomniana przez ochroniarza. Chyba największy kontrast architektoniczny w Haifie tworzy bliskie sąsiedztwo Sail Tower i meczetu (055) stojącego przy ulicy HaSaraya. Sama saraya, która dała obecną nazwę ulicy, zbudowana przez Zahira al-Umara i sąsiadująca z meczetem, została zburzona podczas walk w 1948.
Wielki Meczet (Al-Masjid Al-Kabir) zwany też al-Nasr lub al-Jarina został zbudowany w 1775, co czyni go drugim najstarszym w mieście. Tworzyły go budynki otaczające wewnętrzny kwadratowy dziedziniec. Około 1901 przed meczetem zbudowano sześciokondygnacyjną wieżę zegarową (057) w ramach ogólnoimperialnej akcji obchodów rocznicy 25-lecia rządów sułtana Abdulhamida II. Podczas walk w 1948 meczet stracił minaret, którego nie odbudowano. Opuszczony po 1948, w 2011 przeszedł renowację. Obecnie jeden z dwóch czynnych haifańskich meczetów, ze zwieńczoną półksiężycem wieżą pełniącą rolę minaretu.
Przy HaPalyam 15 stoi kolejny ciekawy modernistyczny biurowiec rządowy - DGC (District Government Center) Building A, siedziba Ministerstwa Finansów (058). Zajmuje on całą przestrzeń między HaPalyam a równoległą Natanzon. Ma 64 metry wysokości i 19 pięter, zakończony w 1999.
Mały Meczet (Al-Masjid As-Saghir, 059-060) usytuowany u przecięcia ulic Natanzon i Shimon Rudik jest najstarszy, został zbudowany przez Zahira al-Umara razem z miastem (czyli około 1769). W pobliżu tego miejsca znajdowała się brama Akki - wschodnia brama osmańskiej Haify. Meczet jest nieczynny od 1948, został odrestaurowany w latach 1980.
Przeszliśmy odcinkiem ulicy Shimon Rudik na południowy zachód wzdłuż symbolicznej wschodniej granicy osmańskiego miasta. Budynek na zdjęciu 061 to jedna z pierwszych rezydencji miejscowej elity zbudowanych poza murami. Członek bogatej rodziny Khalil (i przez kilka lat burmistrz Haify) Mustafa Pasza Al-Khalil zbudował sobie obszerny "zamiejski" dom, a obok postawił hammam czyli turecką łaźnię (062). Obecnie w budynku łaźni mieści się restauracja Studio 99, a biegnąca równolegle do HaPalyam i Shivat Tsiyon (południowej granicy osmańskiego miasta) ulica nosi pamiątkową nazwę Hamam el-Pasha czyli "łaźnia paszy".
Skręcająca na południowy wschód Shimon Rudik doprowadziła nas do drugiego głównego celu wizyty. Dziewięć lat temu zapędziliśmy się w tę okolicę przypadkowo, przeoczywszy stację Carmelitu. Była to jedna z najlepszych pomyłek mojego życia, bo dzięki niej trafiłam na najpyszniejszy hummus świata. No, może nie świata, ale Haify i okolic na pewno. Lokal Abu Marun (067, istniejący od 1969, adres: Kibuts Galuyot 1) jest wymieniany w sieci nie tylko jako fantastyczna hummusownia, ale też w pierwszej dziesiątce restauracji Haify, choć według naszych pojęć trudno nazwać go restauracją. Teraz poza ogródkiem na zewnątrz (066) ma dwie sale i obsługę kelnerską, ale w 2011 trzeba było podejść do roboczej lady i samemu złożyć zamówienie. Ja wybrałam hummus z cielęciną (070), dostałam też wyjątkowo pyszne pikle, w tym marynowaną rzodkiew. Konsumpcję ogródkową urozmaicały harce rodziny szczurów w pobliskich krzakach. Podobno nie chcą się wynieść i nie dziwię się im :) Dodatkową atrakcją lokalu jest fakt, że mieści się w czynnym meczecie.
Al-Masjid Al-Istiqlal czyli Meczet Niepodległości (063-065), najmłodszy i największy w mieście, zbudowano w 1924-26. Obecnie poza bieżącą aktywnością religijną mieści także sąd szariacki oraz administrację organizacji waqf. Jest też słynny z faktu odwiedzin prezydenta Egiptu Anwara Sadata, który modlił się w nim w 1979.
 
Dzielnica, w której znajduje się meczet Istiqlal, to Wadi Salib (mapka po lewej), jedna z ulic także nosi tę nazwę na pamiątkę pierwotnej osady. Osada powstała w okresie wzmożonego napływu nowej ludności pod koniec XIX wieku. Zamieszkiwali ją, jak i całą wschodnią część Haify za murami, głównie muzułmanie oraz nowo przybyli Żydzi.
Mapka po prawej pochodzi z opracowania Mahmuda Yazbaka "Haifa in the Late Ottoman Period 1864-1914. A Muslim Town in Transition" i pokazuje obszar osmańskiej Haify za murami i jej najbliższe nowe sąsiedztwo.
 
Z lokalu Abu Maruna poszliśmy po Kibuts Galuyot na południe (077), docierając do bezimiennego ronda (082) i skręcając z niego w ulicę Wadi Salib (083). Jej zachodnią stronę już częściowo dotknęła rewitalizacja - pojawiły się eleganckie domy i teren zielony, a także schody (102) prowadzące w górę do ulicy HaRav Marcus, z której roztacza się ładny widok na okolicę i jej stylistyczny miszmasz od ruder po jedyne w dzielnicy wieżowce - kompleks mieszkaniowy HaRova z 2019 (103-104), z zielonym akcentem kopuły meczetu i portem na najdalszym planie. Kiedy ulica rozdwoiła się, wybraliśmy lewą odnogę prowadzącą z powrotem w dół (107-108). Napotkaliśmy jeszcze jeden osobliwy budynek przy Kibuts Galuyot 42, prezentujący dwa oblicza - odnowionego domu osmańskiego z jednej strony i dobudowanego do niego ekstrawaganckiego wielobarwnego budynku z drugiej (110). Budynek mieści wspaniały sklep Falkon z pysznymi słodyczami i suszonymi owocami (111-113).
Centralnym punktem Wadi Salib jest Skwer Faisala (120) z pomnikiem w formie złamanej kolumny, poświęcony pamięci króla Iraku Faisala I, który zmarł w Szwajcarii, a jego ciało przewieziono do Iraku przez port w Haifie. Obecnie w dzielnicy Wadi Salib nadal przeważają stare, nieraz na wpół zrujnowane domy i rozsypujące się, pokryte graffiti baraki, ale istnieje wiele planów rewitalizacji czy wręcz gentryfikacji dzielnicy. Póki co jest znana turystom głównie z handlu antykami (092) i pchlego targu, niestety odbywającego się tylko w soboty.
Z placu Faisala poszliśmy na południowy wschód po Shimon Rudik (126-127) i Khativat Golani (132). Jednak odległości nas pokonały i zatrzymaliśmy się na przystanku autobusowym. Ostatnie z tej okolicy zdjęcie 135 pokazuje dzielnice mieszkaniowe na zboczu Góry Karmel widziane z ulicy Yad LaBanim, w tym dwa wieżowce, po lewej 61 Netiv Chen (73 metry, 23 piętra, 2000), po prawej Pe'er Neve Shaanan Tower (72 metry, 21 pięter, 1976). Muszę przyznać, że Haifa ma odwagę budować takie kolosy dosłownie przyczepione do zbocza góry - to jest obszar aktywny sejsmicznie, ostatnie trzęsienie ziemi miało tu miejsce niecałe sto lat temu (1927, magnituda 6,2).
Podróż autobusem też była ciekawa. Przyzwyczajeni, że komunikacja miejska w Izraelu jest ujednolicona (obowiązuje jedna karta RavKav), wsiedliśmy bez zastanowienia i dopiero potem okazało się, że Haifa wyłamała się - kartę należało odbić jeszcze na przystanku. Przejechaliśmy dwa przystanki na gapę, wysiedliśmy przy Sail Tower i poszliśmy HaPalyam na północ. Pod numerem 4 znajduje się Al-Saida (136), kościół grekoprawosławny NMP zbudowany w 1862 na fundamentach wcześniejszego kościoła (tego opisanego przez Mary Rogers w 1855 jako "mały kościół łaciński z dzwonnicą"). Obecnie mieści się w nim niezwykła instytucja Dom Łaski - zakład rehabilitacyjny dla zwolnionych więźniów oraz schronisko dla potrzebujących kobiet.
Znużeni długim marszem przysiedliśmy na piwo w bocznej uliczce (137) od Natanzon na wysokości placu Paris. Pub przy Dovrin 7 (139-147) okazał się miejscem przyjaznym dla wielbicieli piwa i kotów. Z Dovrin przeszliśmy na Derech HaAtsma'ut, ulicę, wzdłuż której biegł północny mur Haify.
Prostopadła do HaAtsma'ut od północy ulica Sha'ar Palmer jest pięknie obsadzona palmami (155), a na jej końcu znajduje się rondo (156) imienia organizacji Haifa - Boston Connection (bostońska organizacja charytatywna dedykowana zacieśnianiu kontaktów żydowskich społeczności). Za rondem jest już ogrodzenie i brama prowadząca na teren portu (158). Ulica i brama noszą imię Fredericka Palmera, brytyjskiego inżyniera, który zaprojektował port i budował go od lat 1920. do otwarcia w 1933. Przez tę bramę, zwaną wcześniej bramą numer 5, wchodzili do miasta przybyli morzem nielegalni imigranci i miała ona ogromne znaczenie symboliczne. Rzeźba ryby trzymającej w ręce kij, a na grzbiecie parowiec to City Fish autorstwa izraelskiego artysty Zviki Kantora, odsłonięta w 2009.
Z „rybnego” ronda było już blisko do głównej stacji kolejowej Haify, z której wracaliśmy do Tel Avivu. Stacja Merkaz HaShmona (Haifa Centrum) została zbudowana przez Brytyjczyków w 1937 na terenach pozyskanych od morza podczas budowy portu. Budynek w stylu Bauhaus uplasowano równolegle do ulicy, a nie do torów. Do stacji doszliśmy na skróty przez podwórka z pięknymi graffiti (159-163). Ponieważ w Izraelu nadal nie wolno fotografować obiektów kolejowych, pożegnalnymi obrazami z Haify są: Dagon widziany pod innym kątem (165), Światowe Centrum Bahaizmu (166, mauzoleum-sanktuarium Bába 168 i siedziba światowego domu sprawiedliwości 167), dinozaur z placyka przed dworcem oraz nowy wieżowiec w budowie przy HaAtsma'ut (170).

                 
       
 
         
 
     
 
 
       
 
   
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 

Muzeum Nielegalnej Imigracji i Marynarki Wojennej (adres: Derech Allenby 204) istnieje od 1969 roku i nosi imię Davida Hacohena, izraelskiego polityka i ekonomisty, posła do Knesetu, a przed powstaniem Izraela - aktywisty syjonistycznego i członka Hagany. Jest poświęcone losom nielegalnej imigracji Żydów do Mandatowej Palestyny oraz historii izraelskiej marynarki wojennej od jej powstania do współczesności (prawie). Pomysłodawcą i twórcą muzeum jest urodzony w Polsce w rodzinie syjonistycznej podpułkownik Yosef "Yoske" Almog, który sam brał udział w nielegalnych przerzutach Żydów do Palestyny. Muzeum podlega Ministerstwu Obrony Izraela.
W budynku znajduje się sala prelekcyjna, w której jest wyświetlany film poświęcony historii walki Żydów o prawo imigracji do Mandatowej Palestyny w latach 1933-1948. Narratorem części filmu jest artysta malarz Itzchak Belfer (179-181), urodzony w Polsce wychowanek Janusza Korczaka. Jako pasażer statku Af Al Pi Chen, Belfer ostatecznie znalazł się w Izraelu dopiero w 1949, zmarł w styczniu 2021 jako ostatni z wychowanków Korczaka.
Na terenie muzeum znajduje się kilka jednostek, trzy z nich można zwiedzać. INS Af Al Pi Chen ("pomimo wszystko") to okręt desantowy z okresu II wojny światowej (182-199). Jest to jedyna ocalała z 116 jednostek, które próbowały z różnym skutkiem przebić się przez brytyjską wojskową blokadę morską podczas tzw. Aliji Bet - masowej (ok. 100 tysięcy) imigracji Żydów do Mandatowej Palestyny w latach 1933-1948, w okresie od dojścia Hitlera do władzy, przez całą II wojnę światową. Af Al Pi Chen wypłynął z Włoch w 1947 z 435 imigrantami na pokładzie. Nie odniósł sukcesu - został przechwycony przez Brytyjczyków, a jego pasażerowie internowani na Cyprze. W jego wnętrzu można obejrzeć drewniane prycze półmetrowej szerokości, pamiątki (w tym dziecięce rysunki) oraz obejrzeć kolejny film z udziałem Itzchaka Belfera, który był jednym z pasażerów. Po utworzeniu Izraela Af Al Pi Chen został przerobiony na okręt wojenny i służył w izraelskiej marynarce wojennej do 1958. Przed zezłomowaniem uratował go Yosef Almog. Jednostka została rozmontowana, przetransportowana do Haify i ponownie złożona na terenie przyszłego muzeum.
Zwiedzać można także okręt podwodny INS Gal (200-218), będący częścią ekspozycji od 2007. W 1975 w Wielkiej Brytanii zbudowano trzy okręty typu Gal, które stanowiły część marynarki wojennej Izraela w latach 1976-2003. Trzecią dostępną od wewnątrz jednostką jest kuter rakietowy typu Saar 2 - INS Mivtach (219-241). Jeden z sześciu w serii, zbudowany we Francji w 1967, służył do 1996.
Pozostałą część ekspozycji zewnętrznej stanowią mniejsze jednostki, m.in. kuter patrolowy klasy Dabur (242-247), kuter torpedowy produkcji radzieckiej typu k-123 zdobyty w 1973 od Egiptu podczas wojny Yom Kippur (248-254), łódź motorowa typu Snunit często wykorzystywana przez komandosów (255), ślizgacz zamachowców z 1993 (256) oraz inne wyposażenie wykorzystywane przez marynarkę wojenną Izraela w różnych latach, w tym artyleria, broń rakietowa i torpedy.
 
Główną przyczyną naszej wizyty w muzeum był unikatowy eksponat znajdujący się przed wejściem - kiosk izraelskiego okrętu podwodnego INS Dakar (257-263), który zatonął z niewyjaśnionych przyczyn w 1968 podczas rejsu z Anglii (gdzie został zakupiony) do Haify. Wrak odnaleziono dopiero w 1999, między Cyprem a Kretą, na głębokości 3000 metrów. Kiosk jest jedyną odzyskaną dużą częścią okrętu, został wydobyty w 2000 i przetrans-portowany do Haify. Obecnie pełni rolę pomnika i jest częścią ekspozycji muzealnej od 2003.
Poza sezonem muzeum działało "na pół gwizdka" - kiosk z suwenirami był nieczynny. Dopisały za to - jak zawsze w Izraelu - miejscowe koty.

                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
 
   
 
         
 
     
 
 
       
 
   
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       
                 
       


Copyright Gata 2020