Prywatna kolekcja samolotów i śmigłowców istniała
przy ul. Pilskiej, tuż obok lotniska Lublinek, od początku lat 90-ch.
Założona przez łódzkiego pilota i miłośnika lotnictwa Jerzego Lewandowskiego,
po jego śmierci w 2003 roku została właściwie bezpańska. Teoretycznie
właścicielem większości eksponatów było Ministerstwo Obrony Narodowej,
ale nie przyłożyło ręki ani finansów do utrzymania maszyn w jako
takim stanie. Wystawę przestano też udostępniać do zwiedzania -
dlatego poniższe zdjęcia były robione zza płotu. Po długotrwałych
dyskusjach i pomimo protestów miejscowych władz i polityków kolekcja
ostatecznie została wywieziona z Łodzi w 2011 roku, by zasilić powstające
Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie (otwarte w sierpniu 2011). MON
zabrało 21 maszyn, które do niego należały oraz odkupiło 4 dalsze
od wdowy po Lewandowskim, która nie była w stanie utrzymać kolekcji
z własnych środków.
|