Ogród Zoologiczny we Wrocławiu istnieje od 1865 roku i zajmuje obszar 33 hektarów. Zamieszkuje go około 14 tysięcy zwierząt należących do ponad 1100 gatunków. Pierwszy raz odwiedziłam go w 2016 roku, ale była to wizyta krótka i przerwana koniecznością stawienia się na pociąg. Już wtedy działało Afrykarium (otwarte w 2014 roku), ale dopiero przy drugiej wizycie udało mi się je odwiedzić.
Afrykarium jest unikatowym w polskiej skali miejscem, prezentującym wodne i lądowe ekosystemy Afryki. Zachwyt odwiedzających budzi zwłaszcza oceanarium - kompleks 19 ogromnych słodko- i słonowodnych zbiorników wodnych ze ścieżkami-tunelami umożliwiającymi zajrzenie w oceaniczne głębiny. Można podejrzeć m.in. życie rafy koralowej Morza Czerwonego, afrykańskich jezior słodkowodnych czy Kanału Mozambickiego. Tuż za szybą przemykają płaszczki, rekiny, kotiki i manaty. Nad rzeką żerują hipopotamy nilowe i krokodyle, a urody całości dodaje bogata flora.

Całkowitą nowością jest Terytorium Panter zasiedlone przez panterę śnieżną oraz mglistą. Okrzyknięte na tablicach informacyjnych "duchem gór" i "duchem lasu" u mnie dorobiły się przezwisk śpiochów gór i lasów. Irbis spał w kłębku upchnięty w kąt swojej zagrody, a dwie pantery mgliste dostojnie zwisały z konarów. Zresztą lwia rodzina też leniuchowała na trawie w pobliżu Baru u Lwa - pierwszy raz w życiu jadłam obiad z widokiem na lwie brzuchy.

Z innych niezwykłych mieszkańców ogrodu na uwagę zasługuje okapi, chyba nie tylko mnie kojarzące się z ksiązkowymi przygodami Tomka Wilmowskiego. Jeżeli mnie pamięć nie myli, to właśnie opisana w powieści wyprawa odkryła okapi i przywiozła pierwsze zwierzę do europejskiego zoo. Inne rzadko spotykane gatunki to: żyrafa siatkowana, nosorożec indyjski, pekari czy oryks. W zoo mieszka też ponad 20 gatunków małp, w tym szympansy, pawiany, sajmiri, koczkodany (białonosy, górski i mona) i kapucynki.

Dojazd do zoo - lądem (tramwaj 2 spod dworca) lub wodą (statek Żeglugi Pasażerskiej z przystani na Wyspie Piasek). Kasy biletowe czynne od 9-tej, można uniknąć kolejki kupując wcześniej bilet w internecie. Cena biletu, jak już wspomniałam przy pierwszej wizycie, jest wysoka - 45 złotych.