Amiens (Francja)
18 - 25 lipca 2018
|
|
Amiens
to prawdziwa perełka architektury, ginąca w
cieniu w miarę pobliskiego Paryża. Nawet autobusy
z lotniska Beauvais-Tille jeżdżą głównie do
stolicy Francji, traktując stolicę Pikardii
po macoszemu. Turyści nie wiedzą ile tracą i
może to lepiej, bo w centrum miasta spotyka
się ich niewielu i żadnych grup zorganizowanych.
Najstarsze prehistoryczne znaleziska na tym
obszarze dały nazwę kulturze aszelskiej (od
przedmieścia Saint-Acheul).
U początków starożytnego miasta stała osada
Samarobriva ("most nad Samarą" czyli
Sommą), wspomniana po raz pierwszy w wojennych
komentarzach Juliusza Cezara. Niedługo potem
była to już główna siedziba celtyckiego galijskiego
plemienia Ambianów (ambe - po galijsku "rzeka"),
wobec czego Rzymianie nadali jej nazwę Ambianum.
Miasto szybko zyskiwało na znaczeniu i wkrótce
kontrolowało jedną z odnóg Via Agrippa. Współczesne
wykopaliska odkryły pozostałości forum, term
i amfiteatru na liczbę widzów wskazującą, że
ówczesne Amiens liczyło więcej mieszkańców od
ówczesnego Londynu czy Paryża (Lutetii).
|
Pod koniec
świetności Cesarstwa Rzymskiego Ambianum posiadało mury
obronne otaczające powierzchnię 20 hektarów i stanowiło
jedną z ważnych rzymskich linii obrony przed atakami
barbarzyńców, choć bogactwo miasta tychże barbarzyńców
właśnie przyciągało i gród był regularnie atakowany.
W IV wieku do miasta przeniósł się cesarz Walentynian
I. Kiedy plemiona Franków przejęły kontrolę nad terenami,
w Amiens odbył się wybór Meroweusza na przywódcę Franków,
dając początek dynastii Merowingów. Następni do plądrowania
byli w VIII wieku Normanowie, i to dwukrotnie, niszcząc
ówczesną katedrę. W XI wieku zaczęły się formować zaczątki
władzy miejskiej, a w 1185 miasto weszło w skład francuskiej
domeny królewskiej.
W średniowieczu Amiens zbiło fortunę na uprawie urzetu
- rośliny, z której produkowano cenny i rzadki barwnik
indygo. Dzięki temu udało się ponownie odbudować katedrę
(ta zbudowana w miejsce zniszczonej przez Normanów padła
ofiarą pioruna w 1218). To chyba właśnie efektywny sposób
finansowania stanowi rozwiązanie tajemnicy niewiarygodnie
błyskawicznej budowy tak ogromnego obiektu.
W XV wieku miasto weszło przejściowo w skład Księstwa
Burgundii, a w XVI zostało podstępem przejęte przez
Hiszpanów (przebrali się za chłopów i przynieśli jedzenie
głodnym mieszkańcom). Król Francji odbił miasto po półrocznym
oblężeniu i przejął je, kładąc kres niezależnym rządom.
W
XVIII-XIX wieku Amiens kontynuowało tradycje
przemysłu tekstylnego w warunkach rewolucji
przemysłowej i rozbudowywało się. Na nowowybudowanej
Rue de la République powstały m.in. prefektura,
biblioteka miejska i Muzeum Pikardii (mapka
z 1894 roku ma już znajomy kształt). Liczba
ludności rosła w bardzo szybkim tempie - między
1800 a 1900 rokiem podwoiła się z ponad 40 tys.
do 90 tys. (obecnie około 150 tys.). Zburzono
mury obronne, by wybudować nowe dzielnice i
bulwary wokół centrum. W 1846 powstała linia
kolejowa łącząca Amiens z Paryżem, a rok później
z Boulogne-sur-Mer.
|
|
Ten fakt
ukierunkował po raz pierwszy miasto w stronę "od
Sommy", a w końcu zabudowania przekroczyły rzekę
i wspięły się na pobliskie wzgórza. Pod koniec XIX wieku
do Amiens zawitały tramwaje, początkowo konne, potem
elektryczne, które funkcjonowały aż do zniszczenia podczas
kampanii francuskiej w 1940 roku.
W czasie I wojny światowej miasto było ważnym ośrodkiem
logistycznym ówczesnych aliantów. W 1918 zostało nieomal
zajęte przez Niemców, atak sił australijskich ocalił
je, a późniejsza ofensywa brytyjska, znana potem jako
Bitwa pod Amiens, przypieczętowała zwycięstwo. Pamięć
o tej pomocy jest nadal żywa, a jako że w 2018 mija
sto lat od Bitwy pod Amiens, na murach budynków w centrum
umieszczono wielkoformatowe zdjęcia z czasów I wojny
światowej, a miejscowe sklepy pamiątkarskie oferują
duży wybór jubileuszowych gadżetów z połączonymi motywami
francuskich chabrów i australijsko-brytyjskich maków.
I tak oto od historii przechodzimy do turystyki :) Jako
że przez cały pobyt poruszałam się tylko po centrum,
trzeba było
jakoś uporządkować zdjęcia, by te same miejsca nie powracały
po kilka, albo i kilkanaście razy.
|
|
|
I. Katedra i
okolice |
|
|
Katedra Notre Dame jest najsłynniejszą
i najcenniejszą budowlą Amiens. W 1981 została wpisana
na listę zabytków światowego dziedzictwa UNESCO. Jest
jedną z największych katedr gotyckich, jakie kiedykolwiek
wybudowano (i 19-tym największym kościołem świata),
znacznie przewyższając słynną dzięki literaturze i
musicalowi paryską siostrę. Nieprawdopodobnym wydaje
się, że budowano ją zaledwie 50 lat: od 1220 do 1270
roku (paryska powstawała w tym samym czasie, ale czterokrotnie
dłużej). I to pomimo pożaru, który w międzyczasie
zniszczył część apsydy.
Dzięki krótkiemu okresowi budowy (tylko trzech architektów,
dwóch z nich to ojciec i syn) katedra wyróżnia się
niezwykłą spójnością wizji artystycznej i jednolitością
stylu. Pierwszy z nich projektując zastosował zasady
pomiaru i proporcji, które przyniosły budowli miano
"gotyckiego Partenonu", jednak modyfikacje
jego następców zmieniły nieco proporcje katedry, odchodząc
od zasady ad quadratum.
Katedra jest trzynawowa, posiada także trzynawowy
transept. Prezbiterium z bogato rzeźbionymi w stylu
gotyku flamboyant dębowymi stallami z początku XVI
wieku (111-114) jest zakończone apsydą, za którą znajduje
się obejście i siedem promieniście rozmieszczonych
kaplic z apsydiolami. Środkowa kaplica, najgłębsza,
jest poświęcona Matce Boskiej (215-219). Wyróżniają
się też sąsiadujące z nią kaplice Najświętszego Serca
(209-214) z brązowym ołtarzem oraz św. Teodozji (221-225)
z neogotyckim tabernakulum. Ciekawa jest ostatnia
od południa, siódma kaplica pw. św. Eligiusza z XVI-wiecznymi
freskami przedstawiającymi osiem pogańskich sybilli
(189-192).
|
Tylko w kaplicach za apsydą i
częściowo w chórze (106, 107) zachowaly się oryginalne
witraże o ciemnej, nasyconej kolorystyce, pozwalające
poczuć, jakie światło panowało dawniej w obecnie jasnym
wnętrzu.
Na skrajach ambitu znajdują się dwie barokowe kaplice
- Matki Boskiej Miłosiernej (169) i św. Józefa (168).
Prezbiterium nie było pierwotnie odgrodzone, ale tłumne
przemarsze pielgrzymów przez obejście denerwowały
duchownych. Nową ścianę działową (126) postawiono
w 1530 i wykorzystano do umieszczenia grup polichromowanych
rzeźb ukazujących żywoty świętych, głównie zdekapitowanych
Jana Chrzciciela i św. Firmina (197, 201), których
kult przyciągał tłumy pielgrzymów, oraz jako miejsca
pochówku dostojników kościelnych. Z czasem część muru
zastąpiono kutą żelazną bramą. Ambona (128-129) jest
barokowa, z 1773, z marmuru i złoconego drewna. Podtrzymują
ją personifikacje Wiary, Nadziei i Miłości. Podłogę
pokrywa słynny XIII-wieczny labirynt (122 - trudno
go sfotografować pod nogami zwiedzających), którego
234 metry dawni pielgrzymi mieli zwyczaj pokonywać
na kolanach. Obecny kamień centralny labiryntu (123)
to XIX-wieczna kopia.
Organy (117) pochodzą z 1422 roku (naturalnie z wieloma
późniejszymi modyfikacjami) i są jednymi z najstarszych
we Francji. Są też umieszczone wyjątkowo wysoko, bo
17 metrów nad ziemią.
Jedną z ciekawszych kaplic jest XVII-wieczna Notre-Dame
du Puy autorstwa Nicolasa Blasseta, z ołtarzem, w
centrum którego znajduje się obraz Wniebowzięcia NMP.
Ołtarz otaczają rzeźby: św. Judyta z głową Holofernesa
i św. Genowefa, powyżej zaś Matka Boska wyciągająca
dziecko ze studni, Dawid i Salomon (180-182). Inne
kaplice to: Notre-Dame de Foy lub kaplica Zwiastowania
(rzeźbiarz Nicolas Blasset, 170), św. Firmina (172),
św. Honoriusza (173), św. Michała lub Zbawiciela (z
XII-wieczną bizantyjską figurą Chrystusa przeniesioną
z kościoła St. Firmin, zburzonego podczas budowy katedry,
175), św. Jana Ewangelisty (Nicolas Blasset, 176),
św. Jana Chrzciciela (z emaliowanym relikwiarzem XIX-wiecznego
męczennika biskupa Antoine'a Daveluy, 178-179).
W katedrze jest też przechowywana o wiele słynniejsza
relikwia - przywieziony z czwartej krucjaty fragment
czaszki Jana Chrzciciela (138-145). Inną ciekawostką
jest XII-wieczny basen do obmywania zwłok (146-147).
Wśród licznych pochowanych w katedrze osobistości
kościelnych znajduje się dwóch XIII-wiecznych biskupów,
którzy przyczynili się do budowy katedry: Evrard de
Fouilloy (135-136) i Geoffroy d'Eu (137). Obaj mają
grobowce z brązu ozdobione leżącymi figurami, podobno
o bardzo dużym podobieństwie. Inne grobowce to: pochowani
w kaplicy Matki Boskiej XIV-wieczny biskup Simon de
Gonçan (219) i XIV-wieczny kanonik Thomas de Savoie
(217), a także XV-wieczny kanonik Pierre Bury (151-152),
XVI-wieczny kardynał Charles de Hémard de Denonville
(148), XVII-wieczny kanonik Antoine Niquet (149),
XV-wieczny prałat Ferry de Beauvoir (195), XVI-wieczny
kanonik Adrien de Hénencourt (199), XVIII-wieczny
prałat Pierre Sabatier (163-164), XIX-wieczny biskup
Jean-Baptiste Jacquenet (160-162), XVII-wieczny kanonik
Guilain Lucas (153-157, ze słynnym detalem - rzeźbą
płaczącego anioła, dziełem rzeźbiarza Nicolasa Blasseta
z 1636 roku). Blasset jest też autorem grobowca XVII-wiecznego
radnego miejskiego Jeana de Sachy (158-159) i jego
żony, uważanego za jego najpiękniejszą pracę.
Kolejnym cudem budowlanym jest zbudowanie głównej,
zachodniej fasady wraz ze zdobieniami w ciągu 16 lat
(1220-1236). Ozdabiają ją trzy w pełni pokryte rzeźbami
portale z tympanonami, XIII-wieczna galeria królów
z 22 figurami nadnaturalnej wielkości (3,75 m.) oraz
XVI-wieczna ogromna rozeta witrażowa w stylu gotyku
flamboyant zwana Różą Morza (015). Podobne rozety
zdobią transepty północny (Róża Wiatrów w stylu rayonnant,
133-134) i południowy (Róża Nieba w stylu flamboyant,
130-132).
Tympanon centralnego portalu to scena Sądu Ostatecznego
- Jezus zasiada na tronie (021), św. Michał waży dusze,
a diabeł próbuje oszukiwać (022). Pomiędzy skrzydłami
drzwi znajduje się figura nauczającego Jezusa, otoczonego
z obu stron przez dwunastu apostołów i czterech proroków.
Prawy portal jest poświęcony Matce Boskiej (023),
tympanon pokazuje jej starotestamentowych przodków
i najważniejsze wydarzenia z jej życia, a centralna
figura - deptanie zła. Lewy portal należy do św. Firmina,
pierwszego biskupa Amiens (026) i pokazuje lokalnych
świętych oraz sceny odnalezienia ciała Firmina. Jest
jeszcze portal południowy (030), Saint-Honoré, zwany
jest także portalem Złotej Dziewicy, ze względu na
centralny posąg. Tympanon ukazuje epizody z życia
świętego, ósmego biskupa Amiens, który żył w VI wieku,
oraz cuda mu przypisywane. Posąg Złotej Dziewicy (033)
o wysokości 2,30 m. pochodzący z 1288, to kopia, oryginał
znajduje się wewnątrz.
Dolną część fasady głównej pokrywają medaliony z rzeźbami
o różnej tematyce - od scen całorocznej pracy na roli
("pikardyjski zodiak") poprzez ilustracje
cytatów ze starotestamentowych proroków, wyobrażenia
cnót i przywar po sceny z życia królów i Chrystusa.
Wyróżnia się postać jeża (037), na którą turyści szczególnie
zwracają uwagę. Jeż jest "wpadką tłumacza".
Prorok Sofoniasz opisując koniec świata i zniszczenie
Niniwy wymienił nazwy pozostałych przy życiu zwierząt,
które współczesne przekłady Biblii interpretują jako
ptaki, ale średniowieczne tłumaczenie z hebrajskiego
dało w wyniku jeża, zatem jeża wyrzeźbili :)
Pierwotnie wszystkie detale fasady były pokryte polichromią
- pomalowane na wiele żywych kolorów. Organizowane
latem i w święta późnowieczorne spektakle "son
et lumiere" firmy Chroma za pomocą laserowego
światła malują przez 20 minut na fasadzie katedry
fantastyczne wzory, a na finał odtwarzają z niewiarygodną
dokładnością oryginalne, średniowieczne kolory polichromii.
Urody budowli dodają zdobne maswerkami strzeliste
pinakle, trójkątne wimpergi oraz łęki przyporowe nawy
i chóru. Ostatni z architektów popełnił jednak błąd
umieszczając łęki przyporowe zbyt wysoko, co zagroziło
konstrukcji. Potem dodano kolejne łęki poniżej oryginalnych.
Liczne chimery bronią kościoła przed złem, a gargulce,
bardziej prozaicznie, przed deszczem.
Katedra posiada dwie niejednakowe wieże i dodaną w
XVI wieku iglicę o wysokości prawie 113 metrów. Budowie
wież zagroziły problemy finansowe, ich górne części
pochodzą z XIV i XV wieku i nie są utrzymane w tym
samym stylu. Obie posiadają wewnętrzne spiralne schody.
Wieże mają dziwny spłaszczony kształt (z boku wyglądają
nieproporcjonalnie cienko), zostały bowiem postawione
tylko nad wąskimi zachodnimi przęsłami naw bocznych.
Ich imponujący wygląd od strony zachodniej jest sprytną
sztuczką architekta. Takich sztuczek zastosowano w
kościele więcej, np. by optycznie podwyższyć i tak
wysokie sklepienie, wysmuklono filary i wydłużono
kondygnację arkad międzynawowych. Zaś miano "katedry
światła" kościół zawdzięcza doświetleniu przestrzeni
poprzez przeszklenie kondygnacji tryforiów i zastosowanie
dwuspadowego dachu w części chóru.
Nawet wśród średniowiecznych świątyń, budowanych tak,
by sięgnąć jak najbliżej nieba, katedra w Amiens wyróżnia
się wysokością - jest najwyższa we Francji, wysokość
nawy głównej wynosi ponad 42 metry. Inne wymiary to:
długość - 145 m, szerokość - 70 m., szerokość nawy
głównej - prawie 15 m., całkowita powierzchnia - 7700
m2.
Niewiele brakowało, byśmy nie mogli cieszyć oczu pięknem
katedry, bo w XVI wieku zaczęła się ona rozpadać.
Łuki o wysokości 42 metrów zbyt mocno naciskały na
filary w rejonie transeptu. Na szczęście ówczesny
burmistrz zareagował - z Hiszpanii sprowadzono żelazną
obejmę, którą otoczono cały budynek. Szczęśliwie katedra
przetrwała Rewolucję Francuską, lekko tylko ucierpiała
w bombardowaniach I wojny światowej i wcale - w drugiej.
Na wprost zachodniej fasady katedry znajduje się Place
Notre Dame - przestronny plac, z którego płytkich
schodków ludzie obserwują wieczorne spektakle muzyki
i świateł (226-227). W pierzei naprzeciwko katedry
wyróżniają się urodą dwa skrajne domy o numerach 3
i 11. Nr 3 (228-234) to "La Maison Douillet"
- dom XIX-wiecznego architekta Edmonda Douilleta,
a nr 11 (235-243) nosi tabliczkę z nazwą ""La
Maison du Pelerin"" czyli Dom Pielgrzyma.
Jedynie te dwa domy z całej okolicy przetrwały bombardowanie
1940 roku. Całość - sześć domów przypominających domy
mieszczańskie średniowiecza - została w 1904 zlecona
Edmondowi Douillet w ramach zorganizowanej zabudowy
placu przed katedrą. Oczywiście najbardziej uczęszczany
przez turystów plac miasta nie może się obyć bez sklepów
pamiątkarskich z szerokim wyborem suwenirów: od tematyki
związanej ze stuleciem I wojny światowej (chabry i
maki na czym się da) do słynnych lokalnych słodyczy,
migdałowych ciasteczek "macarons d'Amiens".
Dynastia cukierników Trogneux wystawiła w swoim sklepie
nawet katedrę z czekolady (250).
Po wschodniej stronie katedry także znajduje się plac
- Place Saint-Michel (268) z pomnikiem Piotra Eremity
lub Pustelnika - urodzonego w Amiens XI-wiecznego
zakonnika, organizatora tzw. I wyprawy ludowej - niechlubnej
krucjaty poprzedzającej I wyprawę krzyżową.
Dalej od katedry ciągnie się Rue de l'Oratoire, przy
której stoi budynek Lycée Privé du Sacré-Coeur (271)
- szkoła założona przez zgromadzenie zakonne Najświętszego
Serca Pana Jezusa w 1801 roku. Obok szkoły znajduje
się neogotycka kaplica Chapelle du lycée du Sacré-Coeur
(273-276) z połowy XIX wieku. Pod koniec XX w. kaplicę
przerobiono na salę gimnastyczną, potem w 2009 została
wciągnięta na listę zabytków. Mimo to wydaje się być
w złym stanie i wyraźnie niszczeje.
Przy prostopadłej Rue des Cannettes stoi biało-niebieski
domek z XVII w. (277). Ogółem takich zabytkowych domków
jest jedenaście, wszystkie umieszczono pod wspólnym
numerem na liście zabytków architektury miasta.
Cofając się w stronę katedry,
na Rue des Augustins widzimy na rogu budynek
z fasadą w paski (280-281) - to XVIII-wieczny
Hôtel Blin de Bourdon, a trochę dalej po tej
samej stronie - Chapelle-Theatre, jak nazwa
wskazuje, teatr w budynku byłej, wyglądającej
na neogotycką kaplicy (282-286), o której
jednak nie udało się niczego dowiedzieć.
Na północ od katedry wzdłuż wąskich kanałów
leżą urokliwe małe uliczki: Rue du Hocquet
(296-314) i Rue du Don (320-328). Tę drugą
widzimy na starej pocztówce z 1904 roku. Między
nimi znajduje się zapełniony restauracyjnymi
ogródkami Place du Don, chyba najczęściej
fotografowany miejski "widoczek"
z katedrą w tle (330-338).
|
|
Niedaleko katedry leży część
budynków Université de Picardie
Jules Verne (Uniwersytetu Pikardii im. Juliusza
Verne), głównej wyższej uczelni
miasta, w tym Wydział Prawa i Nauk Politycznych
i biblioteka (349), do galerii trafiły też migawki
z kilku najbliższych niezabytkowych ulic: Rue Vanmarcke
(347) i prostopadłej do niej, odchodzącej na południe
Rue Flatters (359-365).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
II. "Mała Wenecja"
nad kanałami Sommy: Quartier Saint-Leu i Les Hortillonnages |
Na początku
XIII wieku Amiens zaczęło się rozbudowywać w kierunku
północnym. Powstała na nabrzeżach licznych kanałów
Sommy dzielnica Saint-Leu skupiła zakłady przemysłowe:
włókiennicze (tkactwo i barwienie tkanin), garbarnie
i młyny. Wąskie, zabudowane kolorowymi domkami uliczki
biegnące wzdłuż, a nieraz i nad kanałami dotąd noszą
historyczne nazwy, przypominając o rzemieślniczej
przeszłości dzielnicy. Obecnie w miejscu dawnych budynków
przemysłowych zbudowano laboratoria badawcze Université
de Picardie Jules Verne. Quartier Saint-Leu jest oczywiście
magnesem dla turystów, jej niezliczone bary i restauracje,
galerie sztuki, księgarnie i sklepiki kuszą - o ile
wiemy, w jakich godzinach są otwarte. A godziny te
są dla przybysza kompletnie niezrozumiałe - bo jak
wyjaśnić przerwę obiadową w restauracji w porze...
obiadowej?
Główną ulicą "konsumpcyjną" jest Quai Belu
(005-037), na której pod nr 23 (024) znajduje się
też jeden z zabytkowych XVII-wiecznych domków (co
nie znaczy, że inne zabytkowymi nie są, przeciwnie,
wszystkie wyglądają równie staro i krucho). Jej przedłużeniem
jest spokojniejsza i bardziej pusta Rue Motte (038-064).
Podobno to na niej stoją najstarsze domy (choć lista
zabytków jej nie wymienia) oraz równoległa do niej
Rue d'Engoulvent (065-073), która dla odmiany ma aż
trzy numery na liście: 43, 45 i 47 (069).
Środkiem dzielnicy biegnie z południa na północ Rue
St. Leu. Znajduje się na niej kościół Saint-Leu z
XV wieku (074-085), drugi najstarszy w mieście po
katedrze. Wiele przetrwał, m.in. wielkanocną burzę
w 1581, kiedy zawalił się dach dzwonnicy (zabijając
68 osób), oraz bombardowania I wojny światowej (druga
go oszczędziła). Niestety poza katedrą wszystkie inne
kościoły okazały się zamknięte (Saint-Leu, który jest
czymś w rodzaju duszpasterstwa młodzieży, zawiesił
wypas dusz na wakacje wraz z odprawianiem mszy).
|
Po przeciwnej
stronie Rue St. Leu stoi wielka malownicza
ruina (088-091). Anglojęzyczny blog podróż-niczy,
którym posiłkowałam się, przygotowując się
do podróży, wymieniał ją jako pozostałości
kościoła, ale już rzut oka na wikipediową
listę zabytków Amiens pokazał, iż nie jest
to prawdą. Hôtel-Dieu (inaczej hôpital Saint-Jean)
był szpitalem, działającym od XIII wieku aż
do bombardowania Amiens w 1940 roku. Kilka
lat później większość jego pozostałości rozebrano,
a przyległe tereny zajął uniwersytet.
|
Na starej pocztówce - wygląd szpitala
Hôtel-Dieu w 1907 roku (budynek opisano na niej jako
XV-wieczny).
Idąc dalej Rue St. Leu w kierunku Sommy napotykamy
po prawej stronie dwa średniowieczne młyny: pod nr
186 Moulin Passe-Avant i pod nr 188 Moulin Passe-Arriere
(097-105). Oba stoją nad Clairons - kanałem Sommy
i w średniowieczu mełły pszenicę, a później w gorszych
czasach - musztardę. Ten pierwszy został najwyraźniej
wyremontowany bardzo niedawno, a nawet ozdobiony rzeźbami.
Jeśli skręcić w prawo przed Sommą i zaraz potem ponownie
w prawo, znajdziemy się na małym placyku - Place Saint-Julien.
Jego ozdobą jest XIX-wieczna fontanna o tym samym
imieniu (107), obecna na liście zabytków.
Zagłębiwszy się w uliczki Saint-Leu i idąc wzdłuż
Sommy ulicą Rue des Clairons możemy naocznie przekonać
się jak wyglądało przejmowanie terenu starych zakładów
produkcyjnych przez uczelnię - obok siebie stoją stary
budynek z resztkami napisu "fabryka octu"
(111) i zaraz obok nowoczesne budynki uniwersytetu
(118).
Stamtąd niedaleko do Place Aristide Briand z pomnikiem
Lafleura (123-124) - tradycyjnej pikardyjskiej marionetki,
bohatera teatru kukiełkowego Chés Cabotans nadal odgrywanego
w mieście w dwóch językach przez trupę Théâtre de
Marionnettes de Chés Cabotans d'Amiens (125). Lafleur
i jego żona Sandrine mówią po pikardyjsku. Postać
Lafleura pojawiła się na początku XIX wieku i ma buntowniczą
i kpiarską osobowość, kwestionującą autorytety. Po
rozpowszechnieniu się kina spektakle amieńskich marionetek
popadły w niełaskę, ale obecnie przeżywają renesans
popularności.
Juliusz Verne w "Idealnym mieście" nazwał
Saint-Leu "małą Wenecją przemysłową, którą na
północ od miasta tworzy jedenaście ramion Sommy".
Les Hortillonnages
to zaczynający się po sąsiedzku z dzielnicą
Saint-Leu unikatowy obszar 300 hektarów głównie
prywatnych wysepek i pływających ogrodów uwikłanych
w labiryncie 65 km "rieux" czyli
kanałów. Najprościej oglądać je z jednej z
łódek odpływających każdego popołudnia z Maison
des Hortillonnages, przystani na jednym z
kanałów Sommy przy Boulevard de Beauville.
"Barques a cornet" to tradycyjne
łódki z jednym końcem uniesionym i ostro zakończonym.
W przeszłości ogrody stanowiły po prostu źródło
świeżych warzyw dla miasta, teraz jedynie
nieliczni "hortilloni" utrzymują
się z regularnej hodowli warzyw i kwiatów.
|
|
Wyjątkiem są świąteczne jarmarki,
kiedy "wyspiarze" ubierają się tradycyjnie
i jak dawniej przypływają do dzielnicy Saint-Leu na
handel, kwiaty zaś hodują dla ozdoby i udziału w dorocznym
konkursie na najpiękniejszy pływający ogród. Pocztówka
pokazuje "barques a cornet" podczas targu
na Sommie na początku XX wieku.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
a |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
III. Okolice Les Halles i
La Hotoie |
Les Halles du
Beffroi to centrum handlowe przy Rue du Général Leclerc,
sądząc po nazwie zbudowane (1993) w tradycyjnym miejscu
miejskiego targowiska. Jednak nie odnotowaliśmy w
nim typowej handlowej aktywności. Pojedyncze sklepy
były otwarte (w tym Carrefour), reszta nieczynnych
witryn ukryła się za osłoną z udających dekoracje
wielkoformatowych płacht ze zdjęciami. Bryła jest
jednak dobrym punktem orientacyjnym w okolicy i ma
znakomite towarzystwo starszych i piękniejszych budynków.
Tuż obok hali stoi zabytek, który użyczył jej imienia
- Beffroi D'Amiens czyli XII-wieczna miejska dzwonnica
i wieża strażnicza (001-007). Jest drugim obok katedry
miejscowym zabytkiem wpisanym na listę światowego
dziedzictwa UNESCO. Zbudowana przez mieszczan po zniszczeniu
w 1117 roku Castillon - twierdzy z czasów rzymskich,
co miało miejsce podczas walk pomiędzy Ludwikiem VI
a miejscowymi arystokratami nieuznającymi patronatu
królewskiego nad miastem. Przebudowano ją na początku
XV w., kamienna dzwonnica z 11-tonowym dzwonem imieniem
Marie-Firmine (z czasem zastąpionym przez carillon)
pochodzi z połowy XVIII w. Wieża symbolizowała niezależność
miasta, służyła między innymi jako miejsce zebrań,
archiwum, skład broni i więzienie. Strażnik obserwował
otoczenie i dzwonieniem ostrzegał ludność o zagrożeniach.
Przy odchodzącej od Les Halles Rue Leon Blum stoi
Maison du Bailliage, zwany Malmaison od łacińskiego
"mallum publicum" czyli miejsca związanego
z sądownictwem z XVI w. (008-013). W średniowieczu
był rezydencją komornika Amiens i służył jako siedziba
królewskiej sprawiedliwości aż do Rewolucji Francuskiej.
Oryginalna jest tylko kamienna fasada (wpisana na
listę zabytków), pozostała część budynku została odtworzona
po zniszczeniu przez niemieckie bombardowania w 1940.
Z przeciwnej
niż Malmaison strony w stosunku do Beffroi
znajduje się (przy Rue Saint-Germain) kościół
pw. Saint-Germain-l'Ecossais (014-029) czyli
św. Germaina Szkota (choć w rzeczywistości
był on Irlandczykiem). Jest to trzeci najstarszy
kościół miasta (XV w.). Niestety miał pecha
i był poważnie uszkadzany przy wielu okazjach:
oblężenia w 1597 oraz obu wojen światowych.
Gruntownie odbudowywany, przerabiany i wzmacniany:
na początku XVII w., w połowie XIX (naprawa
zdeformowanego sklepienia, wymiana pinakli
i części łęków przyporowych), ostatnia odbudowa
- w 2 poł. XX w. Dzwonnica ma inklinacje do
odchylania się ku północy i pomimo wzmocnień
i wypełnień nadal przechyla się wyraźnie i
jest z tego powodu zwana "małą Pisą z
Pikardii".
|
|
Trzynawowy kościół zbudowano na
planie krzyża łacińskiego w stylu gotyku flamboyant.
Na starej rycinie - kościół
Saint-Germain na początku XX w., jeszcze przed zniszczeniami
wojennymi i otoczony przez stragany.
Skręcając w lewo za apsydą kościoła dojdziemy do stojącego
w sąsiedztwie współczesnego hotelu Ibis przy Place
au Feurre XVII-wiecznego domu (030-032) także noszącego
napis "Hôtel" (co we Francji niekoniecznie
oznacza hotel, lecz w zasadzie dowolny budynek), którego
frontowa elewacja i zadaszenie są zabytkiem. Przed
budynkiem znajduje się fontanna, bardzo podobna w
stylu do Saint-Julien.
Kierując się z Place au Feurre na zachód dojdziemy
do Rue du Général Leclerc, przy której, na rogu z
Rue Henriette Dumuin, stoi prostokątna ażurowa ruina
(033-037). Są to pozostałości XVIII-wiecznego klasztoru
Couvent des sours grises. Szarytki przybyły do Amiens
w XV wieku i poświęciły opiece nad chorymi i ubogimi
w szpitalu Saint-Nicolas-en-Coquerel. Klasztor znacjonalizowano
i sprzedano podczas Rewolucji Francuskiej, a pozostałości
budynków zostały zniszczone przez niemieckie bombardowania
w 1940 roku. Z klasztoru ocalały jedynie czworoboczne
krużganki pełniące rolę miejskiego skweru oraz krypta,
które są chronione jako zabytki.
|
Do tej
grupy dołączyłam także Parc de la Hotoie,
ponieważ tuż obok niego znajduje się ogród
zoologiczny - stały punkt mojego zwiedzania
(zdjęcia jak zwykle w Rozmaitościach). Położony
na zachód od Rue du Général Leclerc, La Hotoie
jest najstarszym parkiem publicznym Amiens.
Już w średniowieczu istniała poza murami obronnymi
przestrzeń zwana La Hotoie, łąka otoczona
dopływem Sommy. Wypasano tam bydło, potem
była miejscem zabaw młodzieży i uprawiania
sportu: kręgli i łucznictwa, jeszcze później
organizowano tam parady wojskowe. W XV wieku
teren obsadzono drzewami i kwiatami, z czasem
dodano staw, co spowodowało osiedlenie się
ptaków i zwierząt.
|
Obecnie park sąsiaduje z ogrodem
zoologicznym. W galerii są też zdjęcia Rue Jean Catelas,
m.in. miejskiego centrum kultury (056-059) i XIX-wiecznego
klasycystycznego kościoła Saint-Jacques (064-066)
i Rue Jean Jaures (znowu urocze stare domki), którymi
dotarliśmy do parku.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
IV. Dworzec i okolice |
|
Obecny
dworzec kolejowy Gare d'Amiens (dawniej zwany
Gare du Nord) przy Place Alphonse Fiquet (001-019)
to trzeci budynek o tym przeznaczeniu stojący
tu od chwili, kiedy w 1846 powstała linia
kolejowa łącząca Amiens z Paryżem i rok później
- z Boulogne-sur-Mer. Poprzednie, jak i wiele
innych budynków, zostały zniszczone podczas
działań obu wojen światowych. Na pocztówce
obok - pierwszy dworzec w 1909 roku.
W 1942 roku w ramach odbudowy Place Alphonse
Fiquet i stacji kolejowej Amiens po II wojnie
światowej powstał projekt zarówno obecnego
dworca, jak i 104-metrowego (27 pięter) wieżowca
Tour Perret (023-030), położonego po przeciwnej
stronie Place Alphonse Fiquet.
|
Autorami obu projektów był architekt
Auguste Perret, a prace budowlane wykonała firma Perret-Freres
(której partnerami byli trzej bracia Perret, w tym
Auguste). W 1949 rozpoczęto prace ziemne. Budowę wieży
zakończono w 1952, a dworca - w 1955 roku. Budowa
została sfinansowana ze środków publicznych Ministerstwa
Odbudowy i Urbanistyki. Przez długi czas Tour Perret
była najwyższym wieżowcem w Europie Zachodniej. Mimo
tego przez pierwszych siedem lat żelbetowy kolos pozostawał
opuszczony, do czasu przejęcia go w 1959 przez architekta
Françoisa Spoerry, który przekształcił budynek na
cele biurowo-mieszkaniowe. Obecnie "zespół architektoniczny
Auguste'a Perreta" znajduje się na miejskiej
liście zabytków i chyba jest na niej najmłodszy. W
2005 przeprowadzono renowację elewacji wieży, a także
dodano na jej szczycie kostkę z nowoczesnych materiałów,
produkujących efekty świetlne (teraz wieża ma 110
metrów). Niestety nie udało mi się zobaczyć słynnej
nocnej iluminacji Tour Perret, no i z racji pełnienia
funkcji mieszkalnych wnętrze jest niedostępne do zwiedzania.
Obie budowle pana Perreta robią wrażenie, jakby projektując
je kilka lat po wojnie architekt chciał uczynić swe
dzieła w pierwszym rzędzie trudnymi do zniszczenia,
a nie pięknymi. Ściany dworca (także wewnętrzne) są
z gołego betonu, przez co budynek sprawia wrażenie
gigantycznego bunkra. Ten klimat łagodzi nieco współcześnie
dodany plac przed dworcem, projektu Claude'a Vasconi,
ze szklanym dachem i centralnie umieszczoną fontanną.
Na północ od dworca, przy Rue de Mareuil, stoi kościół
(046-057), na który zwróciłam uwagę głównie dlatego,
że w tamtej okolicy jest ich akurat mniej. Jest to
neoromański Sacré-Coeur z końca XIX wieku, więc nic
szczególnego przy obfitości kościołów o wieki starszych.
Ale powstał on w ścisłym związku z budową kolei i
dworca. Kiedy w połowie XIX wieku tory odseparowały
północ miasta od prestiżowego przedmieścia Noyon,
postanowiono zbudować lokalną kaplicę, która dzięki
hojnym datkom urosła do wielkości kościoła. Zbudowany
z białej i czerwonej cegły w stylu romańsko-bizantyjskim,
kościół ma trzy portale na fasadzie oraz piękną dzwonnicę.
Mniej więcej w tej samej odległości na południe od
dworca znajduje się Place du Maréchal Joffre. Umieszczono
na nim ciekawy obiekt, który niestety sfotografowałam
tylko z daleka - Pomnik Wybitnych Pikardyjczyków (064-065),
upamiętniający 50 najważniejszych obywateli Pikardii
w postaci figur, popiersi, medalionów i po prostu
wypisanych nazwisk (w większości).
W
końcu XX wieku władze miejskie kupiły
budynek i udostępniły go na muzeum,
zarządzane przez stowarzyszenie CIJV
- Centre International Jules Verne.
Oprócz odtworzenia wnętrz mieszkalnych
rezydencji z końca XIX wieku, muzeum
eksponuje unikatowe i niezwykle bogate
wydania książek, a także przedmioty
kojarzące się z twórczością pisarza
(m.in. modele). Są też pisma, plakaty
i fotografie z tamtego okresu. Na starym
zdjęciu - gabinet Verne'a w 1894 roku.
|
|
Tuż
obok stoi muzeum niewątpliwie najwybitniejszego
z obywateli - Juliusza Verne, urządzone w
domu, w którym pisarz z żoną spędzili lata
1882 - 1900 (071-140). Dom zbudowano w latach
1845-54, więc jest on praktycznie rówieśnikiem
amieńskiej kolei. Znany jako "dom z wieżą"
(od 2005 wzbogaconą o rzeźbę François Schuitena
w kształcie steampunkowej kuli ziemskiej),
jest wykonany z czerwonej cegły z wapiennymi
wykończeniami. Zwiedzanie muzeum pokazało,
że budynek nie jest najwygodniejszy w eksploatacji
- na wyższe kondygnacje prowadzą wąskie spiralne
schody, pewnie dość uciążliwe dla pary po
pięćdziesiątce, jaką byli państwo Verne w
chwili wprowadzenia się. Podejrzewam, że ostatecznie
18 lat później właśnie dlatego wrócili do
mniejszego, ale prostszego w obsłudze mieszkania
- wyglądali wtedy tak, jak na tym zdjęciu
z 1900 roku...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
c |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
V. Okolice Rue des Trois-Cailloux |
Jeżeli wyobrazić
sobie Rue du Général Leclerc i Boulevard d'Alsace
Lorraine (ulicę przy dworcu) jako dwa pionowe ramiona
lekko krzywej litery H, to jej poziomą częścią byłby
ciąg ulic (w kierunku od dworca): Rue de Noyon, Rue
des Trois-Cailloux, Rue Delambre i Rue Gresset. Te
cztery ulice są rozdzielone trzema placami: Place
René Goblet, Place Gambetta i Place de l'Hôtel de
Ville. Ten obszar stanowi istotną część historycznego
centrum miasta. Zyskał na znaczeniu od połowy XIX
wieku, kiedy budowa linii kolejowej spowodowała skierowanie
środka ciężkości miasta "od Sommy".
|
Zwłaszcza
Rue des Trois-Cailloux (jej nazwa - "ulica
Trzech Kamyków" - to przekształcone 3-Cailleu
od nazwiska trzech braci Cailleu - właścicieli
terenu w połowie XIX w.) stała się miejscem
ruchliwym i modnym, a w 1900 otwarto na niej
Les Nouvelles Galeries - prekursorkę nowoczesnej
galerii handlowej, skutecznie konkurującą
z dotychczasowymi drobnymi sklepikami (obecnie
miejsce to zajmuje jej współczesna następczyni,
flagowa francuska sieć centrów handlowych
Galeries Lafayette). Krótko potem, w 1902,
Henri Devred otworzył przy Rue des Trois-Cailloux
pierwszy sklep z gotowymi ubraniami.
|
Na pocztówce widzimy Rue des Trois-Cailloux
w 1914 roku. Po odbudowie zniszczeń II wojny światowej
ulica utrzymała i wzmocniła swoją pozycję głównej
arterii handlowej miasta, obecnie jest wręcz typowym
deptakiem spacerowym, zapełnionym sklepami, bankami
i restauracjami.
Place René Goblet (005-021) jest sporym zielonym skwerkiem
z fontanną, na którym znajdziemy dwa pomniki: Charlesa
du Fresne du Cange (XVII-wiecznego historyka i filologa)
oraz bohatera II wojny światowej Philippe'a Leclerca
(generała armii Francuskich Sił Zbrojnych i uhonorowanego
pośmiertnie marszałka Francji). Godnie towarzyszy
im 150-letni olbrzymi kasztanowiec.
Pod numerem 23 przy Rue des Trois-Cailloux znajduje
się zabytkowy (fasada w stylu Ludwika XVI) budynek
byłego teatru miejskiego z 1780 roku (022-024). Klasycystyczne
dzieło Jeana Rousseau, teatr wystawiał repertuar włoski
i francuski. Działał jeszcze w 1940, choć mocno uszkodzony
bombardowaniem w 1918. Obecnie mieści się w nim siedziba
banku.
Jeśli wejdziemy w sąsiednią bramę pod numerem 21,
znajdziemy się na Passage du Logis du Roi, gdzie zobaczymy
dwa zabytkowe budynki (025-027). Renesansowy Maison
du Sagittaire z końca XVI wieku powstał jako siedziba
handlarza tkanin. Po 1940 ocalała tylko oryginalna
fasada. Nazwę zawdzięcza dwóm małym płaskorzeźbom
strzelców nad portalami.
Tuż obok po lewej stoi Logis du Roy - średniowieczny
budynek z cegły i kamienia, pierwotnie renesansowy,
przebudowany w 1520 w stylu gotyku flamboyant, z wielokątną
wieżą bez drzwi i wewnętrznymi spiralnymi schodami.
Jego nazwa wzięła się z faktu goszczenia Ludwika XIII.
Opuszczony w XVIII wieku, został całkowicie odrestaurowany
po II wojnie światowej.
Tuż za Passage du Logis du Roi leży uroczy skwerek
Square Jules Bocquet (028-033), z pięknymi kwietnymi
kompozycjami, fontanną i ośmiokątnym pawilonem muzycznym
zbudowanym w 2000 roku.
|
Wracając na trasę "poziomej
kreski H" dojdziemy do Place Gambetta (038-044)
- placu, który obecnie wydaje się być miejską
oazą rekreacji i wydarzeń kulturalnych. Od zawsze
było to istotne miejsce na mapie miasta. W czasach
rzymskich w tej okolicy znajdowało się forum
miasta Ambianum. Od 1887 na placu krzyżowały
się tory obu istniejących linii tramwajowych
(pocztówka obok z początku XX wieku). Po zniszczeniach
II wojny światowej
teren został odbudowany według projektu architekta
Alexandre'a Courtoisa. Obecnie centrum placu
stanowi szeroki trawnik i położony obok niego
basen z podświetlaną fontanną, poza tym latem
odbywają się bezpłatne koncerty i happeningi.
Nad placem rozwieszono dekorację z kolorowych
parasoli.
|
Na pocztówce
można też zauważyć ozdobny zegar (051-063). To "Marie
sans chemise" czyli Marie bez koszuli. Oficjalnie
zegar nosi imię byłego burmistrza Amiens Louisa Dewailly,
który w testamencie w 1892 zapisał gminie sporą sumę
na jego budowę. Cztery lata po śmierci ofiarodawcy,
w 1896, zegar uruchomiono, jeszcze bez Marie. Jego
mechanizm obejmował trzy tarcze oświetlone w nocy
lampami gazowymi. Dopiero w 1898 roku figura młodej
kobiety z gałązką kwitnącej jabłoni w ręku stała się
dodatkową (a może główną) atrakcją zegara. Zgodnie
z powstałą legendą ciało Marie należy do żony pewnego
amieńskiego prawnika, natomiast twarz - do siostrzenicy
autora, rzeźbiarza Alberta Roze. Gazowy mechanizm
często ulegał awariom i w 1900 został zastąpiony elektrycznym.
Po II wojnie światowej zegar zdemontowano, po czym
został ukradziony i sprzedany na złom. Posąg Marie
ocalał i od 1965 do 1999 był eksponowany solo. W 1999
zbudowano replikę zegara i Marie wróciła na swoje
miejsce.
Pozostał nam jeszcze trzeci plac - Place de l'Hôtel
de Ville (092-102). Swoją nazwę wziął od Hôtel de
Ville (085-091), budynku z przełomu XVIII-XIX wieku,
w którym mieścił się (i mieści się nadal) ratusz miejski.
Pierwotny budynek ratusza powstał w XVI wieku, następnie
został solidnie rozbudowany (niestety w trakcie prac
zniszczono pozostałości amfiteatru z czasów rzymskich).
Ceglano-kamienny, powstał na planie litery U. Pierwotnie
główne wejście znajdowało się od strony Sommy i wieży
Beffroi, potem w XIX wieku (znowu ten zwrot "od
Sommy"...) przeniesiono je na Rue des Trois-Cailloux.
Ostatnią z ulic tworzących H jest Rue Gresset (103),
krótka i wyróżniająca się faktem, że przy niej mieszkaliśmy.
Tak więc tradycyjnie w tym miejscu zdjęcia widoku
z okna oraz jedzenia - śniadań i napojów rodem z pobliskiego
Carrefoura :)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
VI. Południowa część centrum |
Południową częścią
centrum nazwałam obszar na południe od ulic opisanych
w poprzedniej części. Tu główną rolę pełni Rue de
la République, wybudowana w połowie XIX wieku w okresie
intensywnego rozwoju miasta. Ulica od razu zyskała
prestiż, mieszcząc tak ważne budowle jak prefektura,
biblioteka miejska i Muzeum Pikardii. Jednak idąc
Rue de la République na południe od Place Gambetta
najpierw spotykamy niezwykły kościół.
|
Na dwóch
pocztówkach widzimy dwa kościoły Saint-Rémi.
Ten po lewej już nie istnieje. Znajdował
się bliżej katedry i powstał w XII wieku. Odbudowany
w 1503 po pożarze, zamknięty podczas Rewolucji
Francuskiej i zamieniony w sklep, został zburzony
w 1850. Obecny kościół, neogotycki, zaczęto
budować w 1889 roku, ale prace prowadzono z
przerwami z powodu braku środków. Posiada bogatą
trzypoziomową elewację, w miejscu przecięcia
nawy i transeptu wzniesiono dzwonnicę. Podobnie
jak katedra, posiada łęki przyporowe wokół chóru.
Do kościoła przylega otoczony murem i nastrojowo
zarośnięty ogród. Zbombardowany podczas I wojny
światowej i odbudowany w 1918, kościół jest
pod opieką katolickiej wspólnoty polskojęzycznej.
|
|
Dalej po tej
samej stronie ulicy stoi wielki budynek w stylu Drugiego
Cesarstwa: Musée de Picardie. Po raz pierwszy we Francji
zaprojektowano budynek od początku przeznaczony na
regionalne muzeum sztuk pięknych. Architektami byli
Henri Parent i Arthur Diet. Muzeum Pikardii budowano
w latach 1855-1867. Posiada zbiory starożytnej sztuki
egipskiej i greckiej oraz przedmioty z wykopalisk
z terenu Pikardii, zbiór malarstwa średniowiecznego
(w tym pochodzącego z katedry) oraz kolekcje malarstwa
z okresu od XVII do XX wieku. Poza tym sam budynek
jest na liście zabytków architektury. Obecnie muzeum
jest nieczynne, do jesieni 2019 trwa jego renowacja
i rozbudowa.
Po przeciwnej stronie ulicy usytuowana jest Prefektura
Departamentu Sommy. Budynek został zbudowany w XVIII
wieku w stylu klasycystycznym jako siedziba Intendentury,
przebudowany w stylu Drugiego Cesarstwa. Zniszczony
bombardowaniem w 1918 i odbudowany w identycznym kształcie.
Po sąsiedzku z Muzeum Pikardii znajduje się XIX-wieczny
(1826) budynek w kształcie litery U - Bibliotheque
Louis Aragon czyli biblioteka miejska. Projekt architekta
François-Auguste Cheussey w stylu klasycystycznym.
Fasady i dekoracja wnętrz są chronione jako zabytki.
Kiedy wyjdziemy z Rue de la République na szeroki
bulwar Mail Albert 1er i Place Longueville, po lewej
stronie zobaczymy wielokątny budynek. To XIX-wieczny
cyrk miejski - Cirque Jules-Verne (do 2003 Cirque
municipal d'Amiens). W połowie XIX wieku sztuka cyrkowa
była w Amiens niezwykle popularna. Co roku na terenach
targowych położonych w miejscu zburzonego bastionu
Longueville powstawała tymczasowa budowla z areną
cyrkową. Około 1874 miasto postanowiło zbudować w
tym miejscu stały cyrk, ale z powodu ograniczonych
kosztów - drewniany. Istniał on do 1887, kiedy zapadła
decyzja o wzniesieniu solidniejszego budynku. Juliusz
Verne, wówczas radny miejski, był wielkim zwolennikiem
projektu i wygłosił mowę na otwarciu cyrku w 1889
roku. Dzieło architekta Emile'a Ricquiera w stylu
klasycystycznym okazało się bardzo kosztowne ze względu
na konieczne prace ziemne. Szesnastokątny budynek
został wyposażony w parowe oświetlenie elektryczne
i centralne ogrzewanie. Cyrk przetrwał obie wojny
tylko z lekkimi zniszeniami w 1916. W 1958 dla bezpieczeństwa
skrócono 35-metrowy komin do 10 m. Budynek jest wielofunkcyjny,
pełni rolę cyrku, centrum kongresowego, audytorium,
odbywają się w nim spotkania, imprezy, seanse filmowe,
zawody sportowe, a także najróżniejsze spektakle.
W latach 90. i na początku 2000. przeprowadzono kompleksową
renowację budynku z konserwacją i czyszczeniem zabytkowych
fasad. W 2003 cyrk ponownie otwarto i nadano imię
Juliusza Verne'a.
Jeśli skręcimy na chwilę na zachód i skierujemy w
stronę muzeum Verne'a, na północ od niego zobaczymy
Rue des Otages, prowadzącą do Place René Goblet. Tuż
za skrzyżowaniem z Mail Albert 1er natkniemy się na
zabytkowy budynek Hôtel Bouctôt-Vagniez - pałacyk
z początku XX wieku w stylu Art Nouveau z motywami
zwierzęcymi na fasadzie. Architekt Louis Duthoit dostał
od zleceniodawców (młodej pary małżonków) wolną rękę,
z zastrzeżeniem, aby umieścić zwierzęta na zewnątrz
i motywy kwiatowe wewnątrz. Dzięki temu budynek jest
jednym z najbardziej jednorodnych w stylu Art Nouveau.
Jeśli z cyrku skierujemy się wzdłuż Boulevard Pasteur
na zachód do Esplanade Edouard Branly, ujrzymy kościół
w zupełnie innym stylu. Saint-Honoré to budynek Art
Déco z połowy XX wieku. Pierwszy kościół pw. św. Honoré
zbudowano w tym miejscu w połowie XIX wieku, ale nie
przetrwał II wojny światowej. Architekci Paul Tournon
i Marcel Gogois zbudowali nowy w latach 1957-1961.
Wykorzystali zmodyfikowany projekt pawilonu papieskiego
z wystawy światowej w 1937. Budynek jest z żelbetu
pokrytego okładziną wapienia. Zwężająca się dzwonnica
o iście rakietowej sylwetce zwieńczona jest siedmiometrowym
posągiem autorstwa Rogera de Villiers, zatytułowanym
Notre-Dame de France. Nawa główna jest kwadratowa,
a kopuła nad nią - czteropoziomowa i ośmiokątna, z
nowoczesnymi witrażami. W fasadzie znajdują się potrójne
monumentalne drzwi udekorowane mozaikami Florence
Tournon-Branly, córki architekta. Mozaiki ukazują
czterech biskupów symbolizujących ludzkość oraz krzyż
i gołębicę. W latach 80.
posąg Notre-Dame de France zaczął pękać i osiadać.
Obecnie dzwonnicę wieńczy jego replika. Swoją drogą,
spotkała nas koło tego kościoła przygoda - miejscowy
pijaczek długo i gorąco przekonywał nas, że to nie
jest katedra Notre-Dame...
Po drugiej stronie przy Boulevard Carnot znajduje
się budynek z dwukolorowej cegły z z 1898 roku - Hôtel
Bullot. Zbudowany w latach 1898-1899 przez architekta
Amédée Milvoya, który opowiadał się za powrotem do
studiowania natury. Bogata dekoracja świadczy o rodzącym
się stylu Art Nouveau. W XX wieku kilkukrotnie zmieniał
właściciela. Wnętrza (rzeźbiona stolarka, futryny
drzwi i malowane sufity, ceramiczny kominek) łączą
Art Nouveau z bardziej tradycyjnymi stylami Ludwika
XVI i Napoleona III.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Suplement. VII. Trasa Beauvais
- Amiens z okna autobusu |
Na początku relacji wspomniałam
o trudnościach skomunikowania
Amiens z lotniskiem Beauvais-Tillé. Trasę obsługuje
autobusowa linia regionalna Keolis Oise - "ligne
régionale 42 Amiens - Beauvais" - jeżdżąca zaledwie
kilkanaście razy na dobę, zatem planowanie odwiedzenia
Amiens drogą powietrzną trzeba zacząć od upewnienia
się czy po wylądowaniu (być może opóźnionym) będzie
jakakolwiek możliwość opuszczenia malutkiej mieściny
Tillé choćby do pobliskiego (około 2 km) Beauvais,
skąd awaryjnie można łapać pociąg do Amiens. Autobus
linii 42 pokonuje trasę Tillé - Amiens Gare Routiere
(dworzec autobusowy, położony tuż obok kolejowego)
w godzinę i 20 minut. Bilet kosztuje 11,20 euro.
Zdjęcia 121, 169 i 170 pokazują okolicę lotniska.
Przystanek autobusowy linii 42 - na fot. 170 po lewej
stronie. Fotki 150-157 to Amiens - wjazd do miasta
od południa przez Avenue du 14 Juillet 1789. Dwa główne
przystanki na trasie to miejscowości Froissy (127-133)
i Breteuil (139-140), a między nimi rozciąga się szereg
mniejszych mieścinek (m.in. Vendeuil-Caply 137-138,
Saint-Sauflieu 160-161, Essertaux 143 i 166, Dury
146 - średniowieczny cmentarz, 147-149) na absolutnie
płaskim terenie pokrytym malowniczymi polami i upstrzonym
bardzo tu licznymi instalacajmi elektrowni wiatrowych.
W drodze powrotnej na lotnisko do galerii załapały
się jeszcze XIX-wieczny cmentarz w Oresmaux (164)
i XVI-wieczny kościół Saint-Pierre w położonej niedaleko
Breteuil miejscowości Esquennoy (167-168).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|