Odbył się w kilku miastach Polski, pod wspólnym
hasłem "Rasowce - dachowcom". Na imprezach prezentujących
koty rasowe zbierano pieniądze na potrzeby ich mniej szczęśliwych
krewniaków - podopiecznych schronisk i przytulisk.
Po raz trzeci wybrano Kociarza Roku - spośród osób
i instytucji, które najwięcej dobrego zrobiły dla kotów wolnożyjących
w ubiegłym roku.
Ja świętowałam Dzień Kota w Warszawie, gdzie w Pałacu
Kultury i Nauki odbył się pokaz kotów rasowych - laureatów SuperKota,
oraz uroczyste wręczanie statuetek Kociarza Roku 2007.
Były: przemowy, granie, śpiewanie po ludzku i po
kociemu, recytacja kocich wierszy, licytacje kocich obrazów. No
i oczywiście koty...
|